W sobotnie popołudnie zespół Wisły Kraków U-17 mierzył się w delegacji z ekipą Stali Rzeszów, która ostatecznie zgarnęła komplet punktów, pokonując krakowian 3:1. Swoją opinię na temat spotkania wyraził szkoleniowiec Wiślaków – Patryk Jałocha.
Po okazałym zwycięstwie nad SSM Wisłą Płock, drużyna CLJ U-17 w dobrych nastrojach podchodziła do kolejnego wyzwania, jakim było wyjazdowe starcie z rzeszowską Stalą. Podopiecznym trenera Patryka Jałochy niestety nie udało się dopisać do swojego konta kolejnego zwycięstwa, a na następną okazję będą musieli poczekać do najbliższej soboty.
Poczynania swoich zawodników ocenił trener Patryk Jałocha, który wskazał przyczyny porażki w meczu ze Stalą Rzeszów. „W pierwszej części meczu zagraliśmy zbyt statycznie i szybko w zbyt prosty sposób straciliśmy dwie bramki. Do końca jednak walczyliśmy o pozytywny wynik, a żeby to osiągnąć zabrakło nam skuteczności pod bramką przeciwnika, bo sytuacji szczególnie w końcowej fazie meczu, gdy graliśmy w przewadze jednego zawodnika było bardzo dużo.” – mówił trener Jałocha.
Młodzi Wiślacy z zespołu U-17 w następnym spotkaniu podejmą Sandecję Nowy Sącz. Mecz ten zaplanowano na najbliższą sobotę o godzinie 12:00.