Drużyna rezerw w sobotę zmierzyła się kolejnym ligowym spotkaniu, tym razem pokonując na wyjeździe Limanovię 2:0. Postawę swoich podopiecznych ocenił trener zespołu, Mariusz Jop.
Wiślacy mają za sobą kolejne ligowe spotkanie rozgrywane z bardzo wymagającym przeciwnikiem. Biała Gwiazda, pomimo trudnych warunków narzuconych przez rywali, po zakończeniu rozgrywki mogła cieszyć się z wywalczonych trzech punktów, zdobywając dwa celne trafienia, których autorami byli Wiktor Szywacz oraz Maciej Kuziemka. Wygrana z Limanovią pozwala krakowianom kontynuować serię pojedynków bez porażki, ale również utrzymywać się na fotelu lidera JAKO IV Ligi.
„Rozegraliśmy dzisiaj kolejne trudne, ale zwycięskie dla nas spotkanie. Możemy zaobserwować, że mecze wyjazdowe często wyzwalają u gospodarzy ogromne emocje, dlatego też cechy wolicjonalne odgrywają tutaj kluczową rolę. Stworzyliśmy sobie sporo dobrych sytuacji i szkoda, że nie udało nam się zdobyć więcej bramek. Trzeba jednak przyznać, że pomimo trudnych warunków, które postawili gospodarze, nasi piłkarze naprawdę dobrze się zaprezentowali. Bardzo cieszy nas zwycięstwo i mam nadzieje, że dalej będziemy iść w tym kierunku.” – skomentował trener zespołu rezerw, Mariusz Jop.
Do starcia w ramach 9. kolejki JAKO IV Ligi Wiślacy przystąpią już w sobotę, kiedy to podejmować będą w Myślenicach Unię Oświęcim. Pierwszy gwizdek w tym spotkaniu wybrzmi o godzinie 11:00.