Kolejny mecz ligowy krakowianie rozegrają w 3. kolejce IV Ligi JAKO już 15 sierpnia (wtorek) w Myślenicach, gdzie podejmować będą drużynę Glinik Gorlice. W 2. serii gier, rozgrywanej w najbliższy weekend, zawodnicy Białej Gwiazdy będą pauzować.
W niedzielne popołudnie Wiślacy rozegrali pierwsze spotkanie w rozgrywkach IV ligi, w którym zremisowali bezbramkowo z Watrą Białka Tatrzańska. Mecz w wykonaniu swoich podopiecznych ocenił trener zespołu rezerw, Mariusz Jop.
Zawodnicy Białej Gwiazdy stoczyli w Nowym Targu zacięty bój z rywalami z Białki Tatrzańskiej, a większość spotkania toczyła się w strugach ulewnego deszczu. Krakowianie w trakcie meczu wielokrotnie meldowali się w polu karnym gospodarzy, oddając strzały w kierunku bramki rywali z Podhala. Ostatecznie graczom z Reymonta nie udało się pokonać golkipera Watry, ale, jak twierdzi szkoleniowiec, dyspozycja zespołu oraz wykreowane akcje stanowią pozytywny sygnał na przyszłość.
„Nie wywalczyliśmy dzisiaj zwycięstwa, ale był to całkiem niezły mecz w naszym wykonaniu. W trakcie spotkania towarzyszyły nam niesprzyjające warunki pogodowe związane z obfitymi opadami deszczu, co znacząco utrudniało grę obu zespołom. Pomimo utrudnień, w ataku stworzyliśmy sobie bardzo dużo sytuacji. Brakowało nam jednak skuteczności, więc teraz popracujemy nad tym, by w kolejnych spotkaniach robić użytek z nadarzających się okazji i zdobywać bramki. Tak, jak już wspomniałem, nie sięgnęliśmy po zwycięstwo, ale patrząc ogólnie na ten mecz możemy pozytywnie patrzeć w przyszłość” – stwierdził trener rezerw, Mariusz Jop.
Kolejny mecz ligowy krakowianie rozegrają w 3. kolejce IV Ligi JAKO już 15 sierpnia (wtorek) w Myślenicach, gdzie podejmować będą drużynę Glinik Gorlice. W 2. serii gier, rozgrywanej w najbliższy weekend, zawodnicy Białej Gwiazdy będą pauzować.