Zespół Białej Gwiazdy w sobotę zmierzył się w kolejnym pojedynku ligowym, a naprzeciw Wiślaków tym razem stanęli gracze Wisłoki Dębica. Krakowianie niestety musieli uznać wyższość rywali, przegrywając 2:3. Spotkanie to ocenił trener Aleksandr Mikhailov.
Wiślacy starali się kontrolować przebieg gry i stworzyć zagrożenie pod bramką przyjezdnych, jednak rywale również nie składali broni. Finalnie to właśnie gracze z Dębicy wykazali się lepszą skutecznością, zdobywając trzy celne trafienia, na co krakowianie zdołali odpowiedzieć tylko dwoma bramkami. Jak dyspozycję swojej drużyny ocenił trener Aleksandr Mikhailov?
"Po naszej stronie na plus zdecydowanie była gra w posiadaniu w drugiej połowie. Główna wyznawana przez nas zasada, jeżeli chodzi o mental, to cierpliwość i widać ją było u zawodników właśnie w drugiej części spotkania. Oczywiście, kiedy przeciwnik prowadził już 3:1 musieliśmy przyspieszyć grę, ale przy wyniku 2:1 cierpliwie budowaliśmy akcje, stworzyliśmy okazje, było też dużo stałych fragmentów gry dla nas. Myślę, że gdybyśmy strzelili wcześniej bramkę i doprowadzili do stanu 2:2 to mogliśmy odmienić losy tego meczu. Muszę przyznać, że ważniejsze dla mnie niż taktyczne zasady są determinacja i odpowiedzialność. W tych aspektach przeciwnik był dzisiaj lepszy. Sprawiedliwie zdobyli jedną bramkę więcej od nas i tym samym wywalczyli trzy punkty"
Szkoleniowiec odniósł się również do obrazu gry w wykonaniu swoich podopiecznych:
"Zagraliśmy dzisiaj lepiej niż pokazuje to wynik końcowy. W przerwie powiedziałem chłopakom, że nasze rozumienie piłki i umiejętności są lepsze, jednak trzeba do tego dodać, tak jak wspomniałem wcześniej, determinację, zaangażowanie i odpowiedzialność. Po prostu musimy żyć grą"