Drużyna rezerw Białej Gwiazdy na dobre rozgościła się w rozgrywkach Betclic III Ligi. Zawodnicy Wisły mają już za sobą połowę rundy jesiennej, a w sobotę w meczu 9. kolejki pokonali na własnym terenie Star Starachowice 3:1. Na listę strzelców gospodarzy wpisał się m.in. Patryk Moskiewicz, który krótko podsumował to spotkanie.
Wiślacy w całym spotkaniu błysnęli świetną formą, a w drugiej połowie również skutecznością, zdobywając trzy bramki. Goście, pomimo niezliczonych prób i usilnych starań, nie znaleźli sposobu na przeciwstawienie się żądnym zwycięstwa gospodarzom, wskutek czego to miejscowi cieszyli się z triumfu. Co o samym spotkaniu powiedział wiślacki obrońca?
"Od początku kontrolowaliśmy spotkanie w posiadaniu piłki i kreowaliśmy dużo sytuacji. W pierwszej połowie brakowało nam konkretów w postaci bramek, ale w drugiej części spotkania udało nam się to poprawić i strzeliliśmy trzy gole. Uważam że całkowicie zasłużenie trzy punkty zostały u nas w Krakowie"
Ligowa potyczka z drużyną ze Starachowic z pewnością na długo pozostanie w pamięci Patryka Moskiewicza. Zawodnik ten nie tylko zaliczył dobry występ, ale również zdobył pierwszego gola w barwach Białej Gwiazdy w rozgrywkach Betclic III Ligi. Jak wspomina sam zainteresowany, towarzyszyły temu ogromne emocje.
"Nie da się ukryć, że zawsze kiedy zdobywa się bramkę przychodzi ten moment euforii. Tym razem jednak te emocje były jeszcze mocniejsze z uwagi na fakt, że była to moja pierwsza bramka w tej drużynie i dodatkowo dawała nam prowadzenie w meczu"
Krakowianie nie bez problemów rozpoczęli zmagania w rozgrywkach Betclic III Ligi. Po niezwykle udanym sezonie na boiskach JAKO IV Ligi i wywalczonym awansie, Wiślacy zderzyli się z trzecioligową rzeczywistością, a pierwsze mecze mogły pozostawać spory niedosyt. Zdaniem zawodnika, zespół krok po kroku wkracza na właściwe tory, zgrywając się wspólnie, w czym z pewnością pomaga pozytywna atmosfera.
"Faktycznie początek rundy mógłby wyglądać lepiej w naszym wykonaniu. W ostatnich czterech meczach jednak zdobyliśmy dziesięć punktów, co uważam, że jest niezłym prognostykiem na kolejne spotkania i drugą połowę rundy. Atmosfera w drużynie jest bardzo dobra. Widać też, że z meczu na mecz jesteśmy bardziej doświadczeni i wyrachowani w dobrym tego słowa znaczeniu"