NĘDZA: WIEMY, NA CO MUSIMY KŁAŚĆ NACISK

Bezcenne trzy punkty w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów zgarnął w sobotę zespół Wisły Kraków U-19. Biała Gwiazda pokonała w Myślenicach bezpośredniego rywala w ligowej tabeli Widzew Łódź 2:1. – Wiemy, na co musimy kłaść nacisk, aby drużyna w najbliższym czasie satysfakcjonująco funkcjonowała w kolejnych meczach. Wynik spotkania bardzo nas cieszy i mam głęboką nadzieję, że ten rezultat mobilizująco zadziała na zespół – oceniał trener Karol Nędza.

Wiślacy w poprzedni weekend odpoczywali ze względu na przełożony mecz z Górnikiem Zabrze i w sobotę przyszło im zmierzyć się z bezpośrednim rywalem w tabeli Centralnej Ligi Juniorów – Widzewem Łódź. Po piorunującym początku krakowianie prowadzili 2:0, ale goście zdołali przed przerwą zdobyć kontaktowego gola.

Tuż po zmianie stron błysnął natomiast Jakub Stępak, który obronił rzut karny egzekwowany przez jednego z zawodników Widzewa. W końcówce golkiper Wisły skutecznie interweniował również po strzale głową jednego z rywali.

„Musimy dużo pracować nad poprawą jakości wykonywanych elementów technicznych z piłką. Wiemy, na co musimy kłaść nacisk, aby drużyna w najbliższym czasie satysfakcjonująco funkcjonowała w kolejnych meczach. Wynik spotkania bardzo nas cieszy i mam głęboką nadzieję, że ten rezultat mobilizująco zadziała na zespół” – oceniał trener Karol Nędza.

Gole dla Wisły w tym spotkaniu zdobywali Jakub Nowiński i Wiktor Benedyktowicz. Dzięki tej wygranej Biała Gwiazda wydostała się ze strefy spadkowej i z dorobkiem ośmiu punktów zajmuje obecnie 12. miejsce w tabeli.

W następnej kolejce Wiślaków czeka wyjazdowe starcie z Sandecją Nowy Sącz. Mecz zaplanowano na niedzielę, 15 października. Pierwszy gwizdek wybrzmi o godz. 12.00.