Podsumowanie rundy jesiennej zespołu U-17

11 miesięcy temu | 19.12.2023, 20:05
Podsumowanie rundy jesiennej zespołu U-17
Zespół U-17 pod koniec listopada zakończył rywalizację w rundzie jesiennej rozgrywek Centralnej Ligi Juniorów w sezonie 2023/24. Zawodnicy dowodzeni przez trenera Patryka Jałochę na przestrzeni ostatnich miesięcy stoczyli wiele wymagających ligowych pojedynków, a obecnie plasują się na 6 pozycji w tabeli CLJ U-17. Dobre występy w wykonaniu reprezentantów Białej Gwiazdy były efektem ciężkiej pracy realizowanej przez zespół pod okiem trenerów, o czym opowiedzieli członkowie sztabu szkoleniowego.

Podopieczni trenera Patryka Jałochy w najlepszym stylu zwieńczyli zmagania w rundzie jesiennej Centralnej Ligi Juniorów U-17, pokonując w ostatnim meczu Polonię Warszawa aż 4:0! Młodzi Wiślacy w minionej rundzie niejednokrotnie w starciach z trudnymi rywalami popisywali się skutecznością, wykazując się zawsze wielką motywacją oraz wolą zwycięstwa. Pełne zaangażowanie i profesjonalne podejście widoczne było również podczas zajęć treningowych, kiedy to zawodnicy konsekwentnie realizowali plan opracowany przez sztab szkoleniowy, dążąc do dobrych wyników w kolejnych spotkaniach, ale również do własnego rozwoju. Jak zatem pracę swojego zespołu w trakcie rundy jesiennej ocenia trener drużyny U-17, Patryk Jałocha?

„Uważam, że osiągnęliśmy znaczący postęp w trakcie tych pięciu miesięcy zarówno na poziomie indywidualnym, jak i zespołowym. Mamy możliwość pracy ze specjalistami z dziedziny psychologii, motoryki i fizjoterapii i dzięki temu mogliśmy w pełni profesjonalny sposób oddziaływać na zawodników na każdej płaszczyźnie. W tym miejscu chciałbym podziękować całemu sztabowi za pełne zaangażowanie włożone w proces treningowy” - zaczął szkoleniowiec.

„Przepracowaliśmy 93 jednostki, co nam daje 3 pełne bloki treningowe. Skupiliśmy się w nich przede wszystkim na działaniach indywidualnych i grupowych, doskonaląc jednocześnie elementy techniczne najczęściej występujące na danych pozycjach i w odpowiednich przestrzeniach na boisku. Wykonaliśmy 44 analizy pozycyjne, a każdy z zawodników zrealizował również analizę indywidualną swojej gry, co w sumie dało nam blisko 300 analiz indywidualnych. Jestem zbudowany postawa zawodników, którzy wykazywali się dużą świadomością w pracy i dążeniu do rozwoju” - kontynuował.

Na drodze do sukcesu

Miniona runda jesienna 2023/24 upłynęła pod znakiem wielu trudnych pojedynków, z których krakowianie wychodzili obronną ręką, dopisując komplet oczek w aż 9 meczach ligowych. Wysoki poziom piłkarski prezentowany przez drużyny rywalizujące w lidze, dawał się jednak we znaki młodym piłkarzom Białej Gwiazdy, wskutek czego trzykrotnie dzielili się punktami z rywalami, a cztery raz musieli uznać ich wyższość. Pomimo remisów czy porażek, potyczki te także stanowiły cenne doświadczenie oraz istotny bodziec do dalszego rozwoju indywidualnego, jak i zespołowego.

„Każdy mecz to osobna historia i dawka emocji. Z każdego moglibyśmy wynieść dużo materiału do analizy, dostrzegając zarówno pozytywy, czyli zrealizowany materiał treningowy, jak i elementy, nad którymi musimy jeszcze pracować. Jest w lidze spora grupa drużyn prezentujących wysoki poziom i kulturę gry. Co mnie osobiście bardzo cieszy, to fakt ze większość zespołów gra odważnie, zmuszając nas do dużej intensywności. Mam nadzieję, że taka sama postawa będzie widoczna również w rundzie wiosennej, a szczególnie w jej końcowej fazie” - powiedział trener Jałocha.

Dobra organizacja gry oraz pełne zaangażowanie

Młodzi gracze Wisły w trakcie rundy wykazywali się dobrą dyspozycją, dzielnie rywalizując o zwycięstwa oraz ważne punkty w każdym z ligowych spotkań. Zawodnicy spod Wawelu stanowili poważną konkurencję dla swoich przeciwników i konsekwentnie dążyli do przejęcia kontroli nad grą, wykorzystując przy tym swoje mocne strony. Które elementy w sposobie gry zawodników Białej Gwiazdy można wskazać jako ich największy atut, sprawiający spore problemy rywalom?

„ Z perspektywy czasu i analizy drużyny, największą zaletą w defensywie jest przede wszystkim wysoki pressing, gdzie możemy wyodrębnić tempo, zaangażowanie, organizację gry w obronie oraz ilość odbiorów na połowie przeciwnika. W ofensywie na wyróżnienie zasługuje natomiast gra na małej przestrzeni. Mam tutaj na myśli grę pod dużą presją przeciwników, którzy musieli włożyć sporo wysiłku, żeby spróbować odebrać nam piłkę” - skomentował asystent trenera zespołu U-17, Michał Sieroń.

Ambitne cele

Zajmowana przez krakowian 6 pozycja w tabeli Centralnej Ligi Juniorów oraz różnica punktów pomiędzy drużynami plasującymi się na wyższych miejscach daje Wiślakom realne szanse do wspięcia się na podium klasyfikacji w wiosennych rozgrywkach. Przed tym jednak zawodników czeka ogrom pracy w trakcie okresu przygotowawczego, który rozpocznie się już niebawem. Na czym zespół zamierza się skupić w tym niezwykle intensywnym, ale jakże ważnym czasie?

„Jeżeli chodzi o nasze cele na przygotowania oraz rundę wiosenną to na pewno będziemy chcieli skupić się na rozwoju jednostek, by każdy z zawodników doskonalił swoje umiejętności na każdym treningu według naszego modelu pracy tak jak było do tej pory. Jednym z założeń drużyny będzie także podtrzymanie, a nawet dołożenie kilku „oczek” w statystykach strzelonych bramek - było ich 45 w 16 meczach, co daje nam średnią 2,8 na mecz. W defensywie postaramy się ograniczyć ilość straconych goli - w tej rundzie straciliśmy ich 21” - dodał trener Sieroń.

Siła mentalna

Ostatnie miesiące stanęły pod znakiem nie tylko intensywnej pracy pod względem fizycznym, ale również mentalnym. Zawodnicy pozostający pod opieką psycholog drużyny U-17, Karoliny Woźniczki w trakcie rundy jesiennej realizowali szereg działań prowadzących do rozwoju na płaszczyźnie psychologicznej, co miało bezpośredni wpływ na zbudowanie spójnej grupy, a poprzez to również na odnoszone zwycięstwa ligowe.

„Podczas ostatnich sześciu miesięcy drużyna U-17 przeszła na tej płaszczyźnie widoczną przemianę. Stworzyliśmy zgraną grupę, która nie tylko osiągnęła wiele sukcesów, ale także znacząco się rozwinęła jako zespół i jednostki. Praca nad aspektami mentalnymi zawodników zaowocowała konkretnymi efektami, które warto podkreślić. Kluczowym elementem było budowanie silnych więzi w zespole poprzez intensywną pracę nad komunikacją i wzajemnym wsparciem. Warsztaty team buildingowe stały się fundamentem, na którym zbudowaliśmy solidną strukturę grupową. Dzięki nim chłopcy nauczyli się rozumieć siebie nawzajem, co przekładało się na efektywną komunikację na boisku, na którym praca była kontynuowana. Oprócz treningów piłkarskich, równie istotne były aktywności pozaboiskowe, które miały wpływ na funkcjonowanie samej drużyny, jak i relacji ze sztabem. Analizowaliśmy nasze procesy decyzyjne i działania, budowaliśmy efektywną komunikację w sztabie kierując się określonymi celami oraz wspieraliśmy nawzajem w trudnych momentach. To zaowocowało zharmonizowanym działaniem zarówno na boisku, jak i poza nim” - powiedziała psycholog zespołu, Karolina Woźniczka.

„Zastosowaliśmy strategie psychologiczne, które pomogły zawodnikom radzić sobie ze stresem i presją związaną z rywalizacją. W efekcie zauważyliśmy wzrost pewności siebie na boisku i gotowość do podjęcia ryzyka w decydujących momentach. Warsztatowo skupialiśmy się także na odpowiednim wyznaczaniu celów drużynowych, jak i indywidualnych oraz pogłębianiu świadomości zawodniczej np. poprzez naukę rozpoznawania objawów różnych rodzajów przemęczenia i ich konsekwencji, a także prewencji czy sposobach skutecznego regenerowania się. W ten sposób zawodnicy i Sztab mieli okazję doświadczyć na sobie ćwiczeń z mindfulnessu. Po takich warsztatach stali się bardziej świadomi swojego ciała i umysłu, co pozwoliło im lepiej zarządzać stresem oraz utrzymywać optymalny poziom podczas meczów. To podejście przyczyniło się do poprawy wydajności zarówno indywidualnej, jak i drużynowej” - kontynuowała.

„W tej rundzie dużo czasu poświeciliśmy pracy indywidualnej. Dbałość o rozwój każdego zawodnika jako jednostki była istotnym elementem naszego podejścia. Wzrost poziomu umiejętności i świadomości jednostki automatycznie wpływały na skuteczność i funkcjonowanie całej drużyny. Indywidualne spotkania i rozmowy pomogły nam dostosować podejście do potrzeb każdego gracza w różnych obszarach. Ponadto w ramach rozwoju mentalnego każdy z zawodników został zaangażowany w specjalnie stworzone wirtualne Dzienniki Zawodnika. Poprzez systematyczne wpisy chłopcy mieli możliwość refleksji nad swoimi myślami, emocjami i doświadczeniami. Umożliwiło im to lepiej zrozumieć swoje reakcje na różne sytuacje, a także świadomie pracować nad aspektami psychologicznymi wpływającymi na ich grę. Dzięki Dziennikom sztab miał cenny wgląd w indywidualne potrzeby i wyzwania każdego zawodnika, co umożliwiło dostosowanie podejścia do pracy z nim. Myślę, że dzięki takim narzędziom jak Dziennik Zawodnika, rzetelnej pracy oraz zaangażowaniu wszystkich stworzyliśmy zespół gotowy na wszelkie wyzwania” - stwierdziła na koniec psycholog, Karolina Woźniczka.

Kompleksowy rozwój


Nieodłącznymi elementami rozwijanymi w miesiącach jesiennych były także aspekty motoryczne. Drużyna wspólnie z trenerem przygotowania motorycznego, Mateuszem Fortuną stopniowo wdrażała kolejne elementy planu, by forma zawodników stała na jak najwyższym poziomie, natomiast ryzyko kontuzji było mniejsze. Młodzi piłkarze na przestrzeni całej rundy jesiennej przechodzili przez kolejne etapy, a efekty wykonywalnej pracy zaowocowały lepszymi wynikami oraz nienaganną dyspozycją na boisku.

„W rundzie jesiennej zespół U17 odbył szereg sesji treningowych poświęconych pracy nad różnymi zakresami motorycznymi, mającymi na celu przygotowanie zawodników do rywalizacji na odpowiednim poziomie w Centralnej Lidze Juniorów, ale także nad ich rozwojem indywidualnym. Na początku pracy, gdzie dopiero poznawaliśmy zawodników i potrzeba było trochę czasu, aby ocenić ich predyspozycje motoryczne, skupialiśmy się nad prewencją urazów. W zajęciach, oprócz wdrażania odpowiednich protokołów z zakresu ćwiczeń, zawodnicy byli również uświadamiani, jak ważne są takie aspekty czyli regeneracja sen i dożywianie. W dalszej części, poza pracą nad wytrzymałością czyli treningami kondycyjnymi, duży nacisk kładziony był na motoryczność podstawową. Tutaj pracowaliśmy nad mobilnością, stabilnością, poprawą odpowiednich zakresów ruchu, tak aby zawodników nie mogły ograniczać żadne zakresy ruchu. Ćwiczenia na salce fitness, poprawa zakresów w biodrach czy stawu skokowego to tylko część tego, co przewinęło się w naszych ćwiczeniach. Przechodząc dalej i kontynuując to, co było wymienione wyżej, kolejnym etapem była motoryczność ukierunkowana opierająca się na sile, szybkości i mocy. Pracowaliśmy na siłowni, gdzie głównymi założeniami była poprawa siły. Ćwiczenia odbieraliśmy odpowiednio pod predyspozycje siłowe i zakresy zawodników. Podsumowując, rundę jesienna i proces treningowy oceniam bardzo pozytywnie. Zawodnicy przez pół roku wykonali progres podnosząc swoje wyniki, zaczynając od wydolnościowych, a kończąc na siłowych” - stwierdził trener przygotowania motorycznego, Mateusz Fortuna.

Interdyscyplinarne działania

Dopełnieniem pracy sztabu z zespołem była opieka w zakresie fizjoterapii. Zawodnicy przez całą rundę jesienną pozostawali pod kontrolą fizjoterapeuty, Grzegorza Pietrzyka, otrzymując informacje dotyczące zdolności do treningu, regeneracji czy pozostałych aspektów zdrowotnych. W zespole wystąpiło również kilka kontuzji oraz urazów, w przypadku których proces rekonwalescencji opierał się na ścisłej współpracy interdyscyplinarnej pomiędzy zawodnikiem i poszczególnymi członkami sztabu.

„Rundę jesienną rozpoczęliśmy od badań screeningowych, po których zawodnicy otrzymali indywidualne zadania, a ich realizacja miała na celu minimalizowanie ryzyka wystąpienia kontuzji. Opieka fizjoterapeutyczna obejmowała również codzienną weryfikację stanu zdrowia, tym samym zdolność do treningu, pracę z kontuzjowanymi oraz regenerację. Podczas rundy jesiennej doszło do kilku kontuzji, w tym między innymi złamany obojczyk, czy skręcenia stawu skokowego. Zawodnicy kontuzjowani otrzymywali raz w tygodniu informację, na jakim etapie powrotu do gry są i jakie zadania mają przed sobą do wykonania. Warto podkreślić to, że w drużynie mamy możliwość pracy interdydyscyplinarnej lekarz-fizjoterapeuta-motoryk-psycholog-trenerzy” - powiedział fizjoterapeuta, Grzegorz Pietrzyk.
Udostępnij
 
11099368