Drugi zespół Wisły Kraków powraca do ligowych zmagań po tygodniowej przerwie. Zawodnicy trenera Bartosza Bąka w sobotę udadzą się do Kalwarii Zebrzydowskiej, gdzie w ramach 24. kolejki JAKO IV Ligi powalczą o komplet oczek z miejscową Kalwarianką. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 17:00.
Zespół rezerw Białej Gwiazdy pewnie wkroczył w rundę wiosenną i z meczu na mecz udowadnia dobrą dyspozycję, notując kolejne zwycięstwa. W spotkaniu inaugurującym drugą części sezonu Wiślacy rozprawili się z Watrą Białka Tatrzańska, zwyciężając 2:1 po dwóch golach Wiktora Szywacza, a następnie zaliczyli tydzień przymusowej przerwy od ligowych potyczek. W kolejnej serii również sięgnęli po wygraną, pokonując na wyjeździe Glinik Gorlice 2:0 dzięki bramce strzelonej przez Marca Grau oraz trafieniu Jakuba Niewiadomskiego z rzutu karnego. Ubiegły weekend pozwolił piłkarzom ponownie zaczerpnąć nieco oddechu od czwartoligowych starć za sprawą pauzy spowodowanej wycofaniem się z rozgrywek drużyny Wierchy Rabka Zdrój.
Teraz sportowe emocje związane z ligowymi zmaganiami z udziałem wiślackiego zespołu powracają, a już w tę sobotę gracze rezerw w wyjazdowym pojedynku staną naprzeciw, plasującej się na 10. miejscu w tabeli JAKO IV Ligi, Kalwarianki Kalwaria Zebrzydowska. W rundzie jesiennej rywale krakowian, pomimo mocnego składu wzbogaconego o zawodników dobrze znanych kibicom z Reymonta, takich jak Łukasz Burliga czy Rafał Boguski, nie zdołali w skuteczny sposób przeciwstawić się Wiśle, wskutek czego to ówcześni gospodarze dopisali komplet oczek, zwyciężając 2:0 po golach Karola Sałamaja oraz Karola Tokarczyka.
Krakowska drużyna od dłuższego czasu gości na pozycji lidera JAKO IV Ligi pewnie dążąc do zrealizowania celu, jakim jest awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Drugi zespół Białej Gwiazdy na swoim koncie zgromadził już 54 oczka, jednak nie może stracić czujności, gdyż na plecach wyczuwa oddech wicelidera Orła Ryczów, który w ubiegły weekend pokonał na własnym terenie MKS Trzebinia 4:1, dzięki czemu obecnie traci do Wisły zaledwie dwa punkty.
W sobotnim starciu goście z pewnością wytoczą najcięższe działa, by po raz kolejny sięgnąć po zwycięstwo i zwiększyć swoją przewagę punktową nad rywalami, z kolei zespół Kalwarianki postara się odgryźć za sierpniową porażkę i wyrwać cenne oczka Kto wyjdzie obronną ręką z tego pojedynku? O tym przekonamy się już w sobotę.
Transmisja ze spotkania emitowana będzie na kanale CFsport w serwisie YouTube.