U-14: Sparing z Rekordem Bielsko-Biała na remis

W niedzielne południe młodzi Wiślacy z drużyny U-14 w sparingowym meczu zmierzyli się z Rekordem Bielsko-Biała. Spotkanie zakończyło się remisem 4:4, a bramki dla Wisły zdobywali Jakub Jałowiecki, Alan Pyrczak i dwukrotnie Tymon Wąchocki.

Starcie to rozpoczęło się fantastycznie dla gości z Bielska-Białej. Jeden z zawodników był faulowany w polu karnym, czym wywalczył jedenastkę, którą jego zespół wykorzystał. Wiślacy od razu spróbowali wyrównać rezultat, a szansę na to miał Jakub Jałowiecki, jednak bramkarz rywali odbił jego strzał. Około dziesięciu minut później przyjezdni prowadzili już dwoma golami po celnym strzale pod poprzeczkę bramki strzeżonej przez Jakuba Spyrkę. Na odpowiedź podopiecznych trenera Dawida Ślusarczyka nie trzeba było jednak długo czekać i chwilę później najlepiej w zamieszaniu w polu karnym odnalazł się Tymon Wąchocki, który zdobył gola kontaktowego. Wiślacy poszli za ciosem i nieco później mieliśmy remis, do którego doprowadził Jałowiecki, przerzucając piłkę nad bramkarzem. Dla krakowian remis do przerwy to było stanowczo za mało. Futbolówkę na lewej stronie otrzymał Wąchocki i ładnym strzałem pod poprzeczkę wyprowadził Białą Gwiazdę na prowadzenie.

Wysoki remis

Początek drugiej części meczu był wyrównany. Obie strony starały się po raz kolejny zaskoczyć rywali. W pewnym momencie do głosu doszedł Rekord, strasząc defensywę Wiślaków kilkoma uderzeniami. Podczas jednej z akcji gości sędzia odgwizdał rzut wolny pośredni, który rywale skrzętnie wykorzystali, trafiając na 3:3. Przeciwnicy zdecydowanie złapali wiatr w żagle i przeprowadzali kolejne niebezpieczne akcje. Jedna z nich zakończyła się bramką, kiedy zawodnik Rekordu stanął oko w oko ze Spyrką, ostatecznie go pokonując. Ostatnie słowo należało jednak do Wisły. W końcówce spotkania główną rolę odegrał Alan Pyrczak, który najpierw przegrał pojedynek z golkiperem gości, by chwilę później wpisać się na listę strzelców i ustalić wynik. Dobrą szansę w ostatnich chwilach tego starcia miał jeszcze Aleksander Suchan, ale piłka po jego strzale z rzutu wolnego zatrzymała się na poprzeczce.

„Spotkanie z Rekordem Bielsko-Biała było pierwszym rozegranym meczem po przerwie zimowej. W pierwszym tygodniu pracy skupiliśmy się na jak najszybszym wdrożeniu nowego systemu oraz obronie wysokiej. Chciałem, aby podczas sparingu każdy z zawodników rozegrał minimum połowę możliwego czasu gry. Warunki do gry zdecydowanie nie były najkorzystniejsze, ale nie wpływały drastycznie na poziom spotkania. Pomimo trudnego początku, jestem zadowolony przebiegu meczu, jak i z dyspozycji naszych zawodników. Staraliśmy się realizować nasze założenia i mocno akcentować fazę, nad którą obecnie pracujemy. Uważam, że zmiana systemu gry jest dla zawodników kolejnym bodźcem do rozwoju. Daje im to większą elastyczność w działaniach techniczno-taktycznych. Oczywiście przy takich zmianach organizacji gry będą pojawiały się błędy, ale jesteśmy na to przygotowani i krok po kroku będziemy starali się je eliminować, dając zawodnikom możliwość rozwoju, zachowując nasz model gry” - powiedział trener drużyny Dawid Ślusarczyk.

Wisła Kraków U-14 - Rekord Bielsko-Biała U-14 4:4 (3:2)

Bramki dla Wisły: 2x Wąchocki, Jałowiecki, Pyrczak

Wisła Kraków U-14 (skład wyjściowy): Jakub Spyrka (BR) - Ignacy Prokurat (testowany - Akademia 2012 Jaworzno), Franciszek Zych, Patryk Mróz - Michał Kokoszka - Jakub Jałowiecki (testowany - Akademia 2012 Jaworzno), Kacper Wolańczyk, Jan Grobelny (testowany - Zieleńczanka Zielonki), Mateusz Surma - Aleksander Wróblewski, Tymon Wąchocki

Grali także: Alan Pyrczak, Igor Zaszczudłowicz, Michał Sobociński-Prokop, Adrian Kuźma, Jakub Mężyk, Aleksander Suchan, Jakub Witkowski