U-15: remis z Sandecją Nowy Sącz

Piłkarze Wisły Kraków U-15 podzielili się punktami z Sandecją Nowy Sącz w spotkaniu 8. kolejki Centralnej Ligi Juniorów, remisując 3:3. Wiślacy po zakończeniu spotkania mogą jednak odczuwać spory niedosyt, bo już po 20. minutach gry prowadzili 3:0. 

Trampkarze Białej Gwiazdy chcieli się zrehabilitować po porażce ze Stalą Rzeszów 0:3 i do przerwy w starciu z Sandecją Nowy Sącz wszystko układało się dla nich idealnie. Wiślacy po dwóch trafieniach autorstwa Marcina Berezki i jednym golu Mateusza Surmy prowadzili 3:0.

Piorunujące otwarcie Wiślaków

Strzelanie już w szóstej minucie rozpoczął Berezka, który płaskim uderzeniem pokonał golkipera rywali po zagraniu Przemysława Hermana. Po kolejnych dwóch minutach gry Wiślacy mieli już dwubramkową zaliczkę. Dublet ustrzelił Berezka, który tym razem na raty wykorzystał dośrodkowanie Mateusza Surmy.

Podopieczni trenera Dawida Ślusarczyka nie zamierzali spuszczać z tonu i po 20. minutach gry było już 3:0. Tym razem w rolę egzekutora wcielił się Surma, który zamknął płaskie dośrodkowanie z lewej strony.

Podopieczni trenera Dawida Ślusarczyka nie zdołali jednak dowieźć korzystnego wyniku do końca spotkania. Po przerwie rywale doszli do głosu i obraz gry uległ zmianie.

Sandecja cztery minuty po wznowieniu gry po raz pierwszy znalazła drogę do bramki strzeżonej przez Piotra Nowackiego, który w przerwie między słupkami zastąpił Szymona Koładkę. 

Goście poszli za ciosem i kilka minut później po dośrodkowaniu spod linii końcowej futbolówka kompletnie zaskoczyła golkipera Białej Gwiazdy i zrobiło się 3:2.

Później do głosu doszli Wiślacy, ale kilku dogodnych sytuacji nie zdołał wykorzystać Berezka. A to zemściło się na zawodnikach Białej Gwiazdy w ostatnich sekundach, gdy po błyskawicznej akcji Sandecja doprowadziła do remisu.

"Uważam, że mieliśmy pomysł na to spotkanie i dobrze go realizowaliśmy. W fazie atakowania byliśmy bardzo niebezpieczni i potrafiliśmy kreować sytuacje bramkowe, ale musimy grać stabilnie w obu połowach. Mam nadzieję, że wyciągniemy wnioski z tego, co wydarzyło się w drugiej części gry i będziemy unikać takich sytuacji w kolejnych meczach" - podsumowywał trener ekipy U-15 Dawid Ślusarczyk.

Najmłodszy wiślacki zespół rywalizujący na poziomie Centralnej Ligi Juniorów w ośmiu dotychczasowych kolejkach uzbierał na swoim koncie 12 punktów (trzy zwycięstwa, trzy remisy i dwie porażki), co daje mu aktualnie szóstą pozycję w tabeli.

W następnej serii spotkań Wiślaków czeka wyjazdowe starcie z Górnikiem Łęczna. Mecz zaplanowano na sobotę, 19 października o godz. 13.30.

CLJ U-15: Wisła Kraków - Sandecja Nowy Sącz 3:3 (3:0)

Bramki dla Wisły: Marcin Berezka (6., 8.), Mateusz Surma (20.)

Wyjściowy skład: Szymon Koładka (41. Piotr Nowacki) - Franciszek Zych, Kacper Kopijka (K), Ignacy Prokurat, Igor Zaszczudłowicz (60. Szymon Jarczyk)- Jakub Mężyk - Mateusz Surma (75. Michał Kokoszka), Aleksander Wróblewski (50. Adrian Kuźma), Władysław Kowalski, Przemysław Herman (50. Franciszek Szpil) - Marcin Berezka.