U-19: Bez punktów w starciu z Widzewem Łódź

1 tydzień temu | 20.04.2024, 18:32
U-19: Bez punktów w starciu z Widzewem Łódź

Wiślacki zespół CLJ U-19 w sobotnie popołudnie w wyjazdowym spotkaniu stanął do walki z Widzewem Łódź w ramach 24. kolejki rozgrywek. Piłkarze trenera Karola Nędzy musieli uznać wyższość gospodarzy, ulegając im 2:4. Na listę strzelców w drużynie krakowian wpisali się Maciej Kuziemka i Maciej Pachel.

Zespół Białej Gwiazdy w starciu z łodzianami mógł prowadzić już po kilku minutach, lecz jeden z defensorów rywali w porę wybił piłkę z linii bramkowej. Kilka chwil później gracze gospodarzy nieprzepisowo zatrzymywali w polu karnym naszego zawodnika, a arbiter nie miał wątpliwości i podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Mateusz Stanek, ale niestety napastnikowi nie udało się pokonać golkipera. Wiślacki zespół chwilę później uradował jednak Maciej Kuziemka, który wykorzystał dobre zagranie wzdłuż linii końcowej od Wiktora Benedyktowicza i z bliskiej odległości wpakował piłkę do siatki. Przeciwnicy szybko otrząsnęli się po stracie i bardzo szybko doprowadzili do remisu. Dziesięć minut przed końcem pierwszej części meczu Wisła wróciła na prowadzenie, kiedy ładną indywidualną akcją popisał się Maciej Pachel. Nasz obrońca podprowadził piłkę pod pole karne i dobrym uderzeniem ustalił wynik pierwszej połowy.

Bolesna porażka

Pełni wiary w końcowy triumf zawodnicy trenera Karola Nędzy wybiegli na drugą część pojedynku w celu realizacji swojego planu. Pierwsze minuty znów były bardzo optymistyczne, ponieważ krakowianie tworzyli sobie kolejne świetne sytuacje. W krótkim odstępie czasowym postraszyli oni defensywę łodzian uderzeniami, po których piłka niestety tylko odbiła się od słupka i poprzeczki. Widzew natomiast skrzętnie wykorzystywał swoje okazje i chwilę później ponownie mieliśmy remis. Od straty tej bramki minęło tylko kilka minut, a łodzianie mogli cieszyć się z kolejnego trafienia, tym razem dającego pierwsze w tym meczu prowadzenie. Na kwadrans przed ostatnim gwizdkiem arbitra gospodarze po raz czwarty pokonali Wiktora Sierdę, a przewagi nie oddali już do samego końca.

„Weszliśmy w to spotkanie bardzo dobrze, ponieważ szybko zdobyliśmy bramkę, a ponadto stworzyliśmy sobie kilka świetnych sytuacji do podwyższenia prowadzenia, lecz przez sporą nieskuteczność nie udało nam się ich wykorzystać. Niestety nie trafialiśmy w klarownych sytuacjach, którą m.in. był rzut karny. Później w naszą grę wkradło się sporo nerwowości, ale do przerwy mieliśmy prowadzenie. Na początku drugiej części meczu znów dało się zauważyć w naszej grze dobre momenty i okazje, które mogły dać nam dwubramkową przewagę. W dogodnych sytuacjach trafiliśmy w poprzeczkę, a chwilę później w słupek bramki Widzewa. Niestety popełniliśmy ogromne błędy, dzięki którym daliśmy przeciwnikowi szansę, aby wyszedł na prowadzenie i odwrócił losy meczu” – mówił trener drużyny CLJ U-19 Karol Nędza.

Najstarszy wiślacki zespół z Centralnej Ligi Juniorów swoje kolejne spotkanie rozegra w niedzielę 28 kwietnia o godzinie 12:00. Krakowianie na własnym terenie podejmować będą Sandecję Nowy Sącz.

Widzew Łódź U-19 – Wisła Kraków U-19 4:2 (1:2)

Bramki dla Wisły: Kuziemka, Pachel

Wisła Kraków U-19: Wiktor Sierda (BR) – Maciej Pachel, Radosław Skała (K), Marcin Górkiewicz, Maciej Jania (66’ Michał Prochwicz) – Filip Baniowski (52’ Tomasz Dusik), Bartłomiej Sowa (85’ Hugo Woyna-Orlewicz), Karol Dziedzic, Maciej Kuziemka (46’ Yehor Khromykh) – Mateusz Stanek, Wiktor Benedyktowicz (73’ Dawid Gap)

Ławka rezerwowych: Kacper Pisarek (BR), Adam Klimczyk, Borys Płotka, Marcin Rapacz

Udostępnij