Zespół U-19 Wisły Kraków na finiszu rundy jesiennej rozgrywek Centralnej Ligi Juniorów czeka niesamowity maraton. W ciągu dwóch tygodni podopieczni trenera Karola Nędzy aż czterokrotnie wybiegną na boisko, a na początek czeka ich zaległe wyjazdowe starcie z Górnikiem Zabrze. Początek środowego spotkania przewidziano na godz. 15.00.
Wiślakom do końca rundy jesiennej rozgrywek Centralnej Ligi Juniorów pozostały jeszcze cztery spotkania. W ostatnich dwóch tygodniach ligowych zmagań Białą Gwiazdę czeka rywalizacja, co cztery dni, a spowodowane jest to koniecznością odrabiania zaległości.
Ze względu na powołania do młodzieżowych reprezentacji Polski aż dwukrotnie przekładano wyjazdowe spotkanie 8. kolejki z Górnikiem Zabrze, które pierwotnie planowane było na 30 września. Ostatecznie oba zespoły staną w szranki w środę, 22 listopada, a dla zespołu prowadzonego przez trenera Karola Nędzę będzie to niezwykle istotne spotkanie.
Wiślacy wciąż znajdują się pod kreską (zajmują 13. miejsce) i do bezpiecznej pozycji w ligowej tabeli tracą obecnie cztery oczka. Biała Gwiazda będzie musiała szybko otrząsnąć się po derbowej porażce z Cracovią, bo w środowe popołudnie w Zabrzu czeka ją kolejne trudne zadanie.
Górnik w tabeli Centralnej Ligi Juniorów plasuje się obecnie na czwartej pozycji z dorobkiem 26 punktów (osiem wygranych, dwa remisy i cztery porażki). Ekipa z Roosevelta w ostatnich trzech spotkaniach nie zaznała goryczy porażki, a w poprzedniej kolejce pokonała na wyjeździe Zagłębie Lubin 2:1.
Pierwszy gwizdek arbitra w środowe popołudnie wybrzmi o godz. 15.00. Spotkanie rozegrane zostanie na boisku Walki Zabrze ze sztuczną nawierzchnią przy ulicy Jaskółczej 40.
Krakowianie rozpoczną w środowe popołudnie ligowy maraton. Po starciu z Górnikiem czekają ich pojedynki z MKS Polonią Warszawa (sobota, 25.11, godz. 11.00), Rakowem Częstochowa (środa, 29.11, godz. 14.00), a rundę jesienną zakończą spotkaniem z Arką Gdynia (niedziela, 3.12, godz. 12.00).