Zespół CLJ U-19 w sobotnie popołudnie podejmował kolejnego sparingpartnera, którym była ekipa FC Wrocław Academy. Zawodnicy trenera Karola Nędzy odnieśli pierwsze zwycięstwo w okresie przygotowawczym, pokonując wrocławską drużynę 3:1 po golach Hugo Woyny-Orlewicza, Radosława Wójcickiego i Filipa Kowalskiego.
Spotkanie Wiślaków z wrocławianami rozpoczęło się od ofensywnych wypadów Białej Gwiazdy. Zaraz po pierwszym gwizdku sędziego pierwszy strzał na bramkę rywali oddał Adam Klimczyk, ale został zablokowany. Przyjezdni nie pozostali dłużni i również starali się zyskać przewagę, a spróbowali to zrobić za sprawą rzutu rożnego – w tej sytuacji nasz zespół od straty gola uchronił Radosław Skała, który wybił futbolówkę niemal z linii bramkowej. Krakowianie nie cofnęli się do defensywy, a wręcz przeciwnie, ruszyli do dalszych ataków. Swoją okazję miał najpierw Jakub Bigosiński, a chwilę później Hugo Woyna-Orlewicz dał Wiśle prowadzenie, wykorzystując dośrodkowanie w pole karne i uderzając obok bramkarza. Rywale próbowali szybko doprowadzić do wyrównania, ale wiślacka defensywa była na posterunku. Nieco później prowadzenie drużyny trenera Karola Nędzy, pięknym strzałem z dystansu podwyższył Radosław Wójcicki.
Po zmianie stron Wiślacy wciąż uprzykrzali życie defensorom wrocławskiej drużyny. Ataki były przeprowadzane głównie skrzydłami lub centralną częścią boiska, lecz piłka nie chciała po raz trzeci wpaść do bramki gości. W pewnym momencie przyjezdni doszli do głosu i zdobyli gola kontaktowego. Przeciwnik oddał mocny strzał, który sparował Wiktor Sierda, ale przy dobitce bramkarz krakowian był już bezradny. Wrocławianie kilka minut później ponownie postraszyli obronę Wiślaków, lecz silne uderzenie po ziemi nie przyniosło im wyrównania. Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić i tym razem stare piłkarskie porzekadło się sprawdziło. Zespół Białej Gwiazdy wywalczył rzut karny, który efektownym strzałem podcinką na gola zamienił Filip Kowalski, ustalając wynik meczu.
„Cieszę się, że chłopcy bardzo starają się realizować to, na czym skupiamy się w trakcie zajęć w ciągu tygodnia. Jeżeli chodzi o poziom spotkania to uważam, że pojedynek z wrocławską drużyną stał na zdecydowanie niższym poziomie, w porównaniu do sparingu z MSK Żyliną z zeszłego tygodnia. Moi zawodnicy realizowali nasz plan i udało się nam to spotkanie wygrać, co oczywiście bardzo nas cieszy. Największym pozytywem, który dostrzegam w grze drużyny jest to, że skupiamy się i realizujemy to, co sobie założyliśmy. Wykonujemy solidną pracę i dzisiaj mogliśmy zobaczyć jej efekty” – powiedział trener zespołu Karol Nędza.
Wisła Kraków U-19 – FC Wrocław Academy U-19 3:1 (2:0)
Bramki dla Wisły: Woyna-Orlewicz, Wójcicki, F. Kowalski (k.)
Wisła Kraków U-19 (skład wyjściowy): Wiktor Sierda (BR) – Aleksy Rokosz, Adam Klimczyk, Radosław Skała, Maciej Pachel – Dawid Gap, Tomasz Dusik, Maksym Tsymbaliuk, Jakub Bigosiński – Radosław Wójcicki, Hugo Woyna-Orlewicz
Grali także: Jakub Kowalski (BR), Marcin Rapacz, Filip Kowalski, Noah Przyjemski, Damian Fryc, Szymon Kawała, Borys Płotka, Kacper Symula