W wyjazdowym meczu 28. kolejki Betclic III Ligi rezerwy Wisły Kraków zdominowały Wisłokę Dębica, pewnie wygrywając 4:0.
Mimo że gospodarze starali się stawić opór, to goście kontrolowali przebieg wydarzeń i tworzyli okazje pod bramką golkipera z Dębicy. Kacper Chełmecki pewnie wykorzystał rzut karny, a kolejne trafienia dopisali Szymon Kawała, Maksym Tsymbaliuk i Yehor Khromykh.
Już w pierwszej połowie Wisła pokazała swoją klasę, stwarzając kilka świetnych okazji bramkowych. Rywale także nie pozostawali obojętni i stawiali opór, jednak to krakowska drużyna stopniowo przejmowała inicjatywę. Szansę na otwarcie wyniku w tej części mieli chociażby Kacper Chełmecki, Szymon Kawała czy Maciej Kuziemka. Choć każdy z nich stworzył groźne sytuacje, to skutecznością Wiślacy wykazali się dopiero w 34. minucie. Wtedy też Karol Tokarczyk w starciu z rywalem runął na murawę w polu karnym, wskutek czego arbiter wskazał na wapno. Na szczęście dla Białej Gwiazdy, Kacper Chełmecki nie zmarnował tej szansy, pewnie wykorzystując „jedenastkę” i dając swojej drużynie prowadzenie.
Popis skuteczności
Po przerwie Wisła Kraków kontynuowała swoją ofensywną grę. W 53. minucie Maciej Kuziemka uruchomił podaniem Szymona Kawałę, który stanął naprzeciw bramkarza Wisłoki, zachowując zimną krew, i podwyższył prowadzenie na 2:0. Gospodarze nie zdążyli jeszcze pogodzić się ze stratą drugiej bramki, gdy zaledwie kilkadziesiąt sekund później Dawid Gap znakomicie dograł do Maksyma Tymbaliuka, a ten mocnym i precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Chociaż Wisłoka próbowała odpowiadać, grając ambitnie i szukając okazji kontaktowej, szczelna defensywa Białej Gwiazdy skutecznie rozbijała ich ataki. Wisła natomiast grała coraz pewniej, płynnie budując kolejne akcje i utrzymując tempo meczu. Jej przewaga nie ograniczała się już tylko do posiadania piłki – z każdą minutą coraz bardziej dominowała również w polu karnym rywali. Zwieńczeniem efektownego występu gości była bramka Yehora Khromykha w 88. minucie. Po dobrze rozegranej akcji zawodnik Białej Gwiazdy oddał precyzyjny strzał przy słupku, ustalając wynik na 4:0. Mimo prób i momentami zaciętej walki ze strony gospodarzy, to przyjezdni byli tego dnia drużyną skuteczniejszą.
Wisłoka Dębica - Wisła II Kraków 0:4 (0:1)
0:1 Chełmecki 36' (k.)
0:2 Kawała 53'
0:3 Tsymbaliuk 54
0:4 Khromykh 88'
Wisła II Kraków: Kamil Broda - Maciej Jania (83' Patryk Moskiewicz), Igor Woś, Joseph Colley, Arkadiusz Ziarko - Maksym Tsymbaliuk (87' Michał Zimon), Szymon Kawała - Dawid Gap, Karol Tokarczyk (83' Yehor Khromykh), Maciej Kuziemka (66' Filip Gryglak) - Kacper Chełmecki (66' Marcin Bartoń)