Rozgrywki JAKO IV Ligi nie zwalniają tempa. Już w najbliższą sobotę czekają nas emocje związane z 27. kolejką, w której drugi zespół Wisły Kraków podejmować będzie ekipę Limanovii. Pierwszy gwizdek na obiekcie Prądniczanki wybrzmi o godz. 15.00.
Podopieczni trenera Bartosza Bąka wciąż pozostają liderem czwartoligowych rozgrywek, ale czują na swoich plecach oddech Orła Ryczów. Biała Gwiazda uzbierała dotąd w swoim dorobku 61 punktów i ma obecnie pięć oczek przewagi nad zespołem z Ryczowa.
W poprzedniej kolejce Wiślacy rozbili na wyjeździe Niwę Nowa Wieś triumfując aż 7:1. Łupem bramkowym podzielili się Karol Tokarczyk, Michał Zimon, Dominik Sarga (autor trzech trafień), Kamil Kaczówka i Dawid Olejarka.
Teraz przed Wiślakami poprzeczka zawieszona zostanie znacznie wyżej. Limanovia po 26. seriach spotkań plasuje się w ligowym zestawieniu na szóstej pozycji z dorobkiem 42 punktów. Ekipa z Limanowej na kolejne ligowe zwycięstwo czeka jednak od trzech kolejek. W ostatnich dwóch meczach Limanovia uległa 0:3 Barciczance Barcice i podzieliła się punktami po bezbramkowym remisie u siebie z Watrą Białka Tatrzańska.
W pierwszej części rozgrywek Wiślacy triumfowali w Limanowej 2:0, a do siatki rywali trafiali Wiktor Szywacz i Maciej Kuziemka.
Początek sobotniego spotkania rozgrywanego na obiekcie Prądniczanki Kraków zaplanowano na godz. 15.00.
Bezpośrednią relację z meczu będzie można śledzić na kanale YouTube serwisu CFsport.