Wisła II: Wysokie zwycięstwo z Lubaniem

5 miesięcy temu | 08.06.2024, 15:18
Wisła II: Wysokie zwycięstwo z Lubaniem

Rezerwy Białej Gwiazdy kontynuują dobrą serię i ponownie dopisują komplet oczek! Krakowianie pewnie pokonali rywali 5:3, a bramki dla drużyny z Reymonta zdobywali Mateusz Stanek (2), Maciej Hajdara, Piotr Ćwik i Marcin Bartoń.

Wiślacy do spotkania z Lubaniem Maniowy podeszli z chęcią rehabilitacji po ubiegłotygodniowym niezadowalającym remisie z Orłem Ryczów. W tym starciu od samego początku starali się przejąć inicjatywę, ale przyjezdni również nie zamierzali łatwo oddać kontroli gospodarzom. Pierwszą próbę miejscowi zaliczyli już w 4. minucie kiedy to Kuba Wiśniewski czubkiem buta musnął piłkę, lecz golkiper bez większych problemów schwytał ją w rękawice. Niedługo później z kolei Jakub Niewiadomski posłał długie podanie na drugą stronę boiska, gdzie czekał już Kuba Wiśniewski, który dograł ją do Macieja Kuziemki. Zawodnik zdecydował się na strzał, ale zrobił to nieprecyzyjnie. Swoją konsekwencją gospodarze doprowadzili wreszcie do otwarcia wyniku, a stało się to w 16. minucie za sprawą celnego trafienia Mateusza Stanka. Wiślak przejął piłkę po podaniu Macieja Kuziemki, wygrał pojedynek z rywalem i strzelił wprost do siatki. Radość gospodarzy nie trwała jednak długo, gdyż przeciwnicy już po chwili doprowadzili do wyrównania, a w 37. minucie po raz drugi pokonali wiślackiego golkipera. W końcówce jeszcze bardziej przejęli inicjatywę, ale nie udało im się powiększyć prowadzenia. Tuż przed przerwą swoich sił spróbował jeszcze Piotr Ćwik, uderzając efektownie z dystansu, lecz futbolówka poszybowała ponad bramką.

Kontrola i wywalczone zwycięstwo

Po zmianie stron krakowianie nie ustępowali w próbach ataków, co dosyć szybko pozwoliło im osiągnąć zamierzony cel. W 52. minucie Piotr Ćwik posłał piłkę z wolnego wprost na głowę Macieja Hajdary, a ten skierował ją do bramki, doprowadzając do wyrównania. Wkrótce jednak goście znów przejęli stery i po raz trzeci pokonali bramkarza Białej Gwiazdy. Miejscowi znów musieli gonić wynik, jednak to ich nie zdemotywowało. W 73. minucie do rzutu wolnego ponownie podszedł Piotr Ćwik i tym razem uderzył bezpośrednio, zdobywając trzeciego gola dla Wisły. Krakowianie znów coraz śmielej poczynali sobie z przeciwnikami, tworząc sytuacje pod ich bramką. Szanse na celne trafienie miał chociażby Kuba Wiśniewski czy Marcin Bartoń, jednak na listę strzelców ponownie wpisał się Mateusz Stanek. Zawodnik strzelił głową do siatki po dośrodkowaniu Dominika Sargi, dzięki czemu gospodarze po raz pierwszy w tym starciu wyszli na prowadzenie. W ostatniej akcji meczu znów wykazali się skutecznością, a to za sprawą Marcina Bartonia, który otrzymał piłkę od Yehora Khromykha, wyszedł sam na sam i przypieczętował zwycięstwo swojej drużyny.

Wisła II Kraków - Lubań Maniowy 5:3 (1:2)
Bramki: Mateusz Stanek 16' 90+4', Maciej Hajdara 52', Piotr Ćwik 73', Marcin Bartoń 90+6'

Wisła II Kraków: A. Krzyżanowski (21’ K. Szewczyk) - K. Wiśniewski, M. Hajdara, D. Ramirez, J. Niewiadomski (60’ J. Madej) - P. Ćwik (85’ M. Bartoń), M. Grau - M. Kuziemka (70’ Y. Khromykh), D. Sarga, K. Sałamaj (58’ F. Baniowski) - M. Stanek



Udostępnij
 
10640496