Wisła II: Z BKS-em na remis

6 miesięcy temu | 17.04.2024, 18:44
Wisła II: Z BKS-em na remis

Drużyna rezerw Białej Gwiazdy w ramach 25. kolejki JAKO IV Ligi podejmowała na własnym terenie BKS Bochnia. Ostatecznie zespoły zmuszone były podzielić się punktami, remisując 2:2. Autorami bramek dla gospodarzy byli Mateusz Stanek i Karol Tokarczyk.

Duża determinacja oraz chęć szybkiego objęcia prowadzenia przyświecała obu zespołom od pierwszych chwil spotkania. Inicjatywę szybko przejęli gospodarze, jednak zawodnicy z Bochni bardzo sprawnie pracowali w obronie, przez co krakowianom trudno było zagrozić ich golkiperowi. Przyjezdni z kolei w porę przejmowali piłkę i starali się zaatakować bramkę Wisły po kontratakach, lecz początkowe próby nie były skuteczne. Wiślacy pierwszą okazję wypracowali sobie w 6. minucie - Karol Dziedzic zaadresował piłkę z rzutu wolnego do Marca Graua, a ten niecelnie uderzył z pierwszej piłki. Na kolejne strzały w kierunku bramki BKS-u musieliśmy trochę poczekać, gdyż dominujący gospodarze zmagali się z dużym oporem ze strony zespołu z Bochni, z czym nie mogli się uporać. Goście również nie mieli wielu okazji do celnych trafień, ale w 22. minucie zaskoczyli krakowian pressingiem i, wykorzystując błąd gospodarzy, pokonali Kacpra Szewczyka. Niespełna kwadrans później Wiślacy stworzyli sobie jedną z najlepszych sytuacji w tej połowie spotkania, kiedy to Karol Dziedzic dośrodkował z rzutu rożnego, posyłając piłkę do Karola Tokarczyka, a ten dograł do Marca Graua. Wiślak oddał strzał, ale futbolówka po rykoszecie obiła się o słupek. Szansa nie poskutkowała golem, lecz miejscowi nie tracili wiary i już kilkadziesiąt sekund później wyszli z akcją, w której Mateusz Stanek, obsłużony przez Marca Graua, umieścił futbolówkę w siatce.

Zacięta walka i pojedynek na remis

Początek drugiej połowy upłynął ze wskazaniem na gospodarzy, którzy wyprowadzali kolejne ataki, walcząc o przejęcie prowadzenia. W 48. minucie Karol Dziedzic znów spróbował zrobić użytek ze stałego fragmentu gry, lecz bezskutecznie. Krakowianie wkrótce dopięli jednak swego - Maciej Kuziemka po dośrodkowaniu Jakuba Niewiadomskiego zgrał piłkę na środek pola karnego do Karola Tokarczyka, który pewnym strzałem posłał futbolówkę do siatki. Rywale ani myśleli składać broni i wciąż poszukiwali okazji do odrobienia strat. Z walki o celne trafienia nie rezygnowali również gracze Białej Gwiazdy, a szanse mieli chociażby Jakub Niewiadomski czy znów Karol Tokarczyk. Tym razem jednak to cierpliwość BKS-u popłaciła, wskutek czego gracze z Bochni doprowadzili do wyrównania, ponownie wykorzystując nieuwagę gospodarzy. Do końca spotkania zawodnicy Wisły próbowali jeszcze doprowadzić do zmiany wyniku i po raz kolejny wywalczyć komplet oczek, ale bez oczekiwanych efektów.

Wisła II Kraków - BKS Bochnia 2:2 (1:1)
bramki dla Wisły: Mateusz Stanek 38’, Karol Tokarczyk 59’

Wisła II Kraków: Kacper Szewczyk - Kuba Wiśniewski, Jakub Złoch, Daniel Ramirez, Jakub Niewiadomski - Michał Zimon, Karol Dziedzic - Karol Tokarczyk (83’ Piotr Ćwik), Marc Grau (44’ Maciej Kuziemka), Karol Sałamaj (75’ Kamil Kaczówka) - Mateusz Stanek (62’ Dominik Sarga)
Udostępnij
 
10302184