Drużyna Białej Gwiazdy w najlepszym stylu zakończyła zmagania w rozgrywkach JAKO IV Ligi. Krakowianie w ostatniej kolejce zmierzyli się na wyjeździe z Barciczanką Barcice i wyszli z tego pojedynku obronną ręką, rozgramiając rywali 9:1! Trzy bramki dla zespołu z Reymonta zdobył Dominik Sarga, a celne trafienia dołożyli także Mateusz Stanek, Wiktor Szywacz, Radosław Skała, Maciej Kuziemka, Jakub Niewiadomski oraz Yehor Khromykh.
Krakowianie weszli w to spotkanie z chęcią przypieczętowania udanego sezonu kolejnym zwycięstwem. Przyjezdni od początku starcia narzucali rywalom własny rytm, oddając pierwsze strzały w kierunku ich bramki, ale gospodarze również odważnie atakowali przeciwników i już w pierwszym kwadransie kilkukrotnie stworzyli zagrożenie pod ich bramką. Po wymianach ciosów pomiędzy zespołami, to Wiślacy wykazali się skutecznością, kiedy to w 16. minucie jedną z akcji celnym strzałem zwieńczył Wiktor Szywacz. Zespół Białej Gwiazdy znalazł się w korzystnej sytuacji, lecz podopieczni trenera Bartosza Bąka ani myśleli zadowolić się skromnym prowadzeniem. Krakowianie nie tylko odpierali ataki zawodników Barciczanki, ale sami dążyli do kolejnych sytuacji podbramkowych. Już w 32. minucie Mateusz Stanek odebrał podanie od Dominika Sargi, a następnie umieścił futbolówkę w siatce, podwyższając prowadzenie Wisły. Przed przerwą wiślacki napastnik jeszcze raz spróbował odnaleźć drogę do bramki rywali, wychodząc sam na sam z bramkarzem, jednak ta sztuka nie udała mu się ponownie.
Worek z bramkami rozwiązany
Po zmianie stron goście w pełni przejęli inicjatywę i szybko zaczęli tworzyć sobie okazje pod bramką rywali. W 47. minucie krakowianie ponownie doszli do głosu, a tym razem golkipera z Barcic pokonał Radosław Skała. Wkrótce sędzia dopatrzył się przewinienia w polu karnym miejscowych, wskutek czego podyktował rzut karny dla gospodarzy. Zawodnik oddał strzał, a Jakub Stępak nie zdołał poprawnie odczytać jego intencji, co poskutkowało pierwszym golem zdobytym przez Barciczankę. Radość zespołu z Barcic nie trwała zbyt długo, gdyż to reprezentaci Białej Gwiazdy rozwiązali worek z bramkami. W 62. minucie celne trafienie dopisał po raz kolejny Dominik Sarga, a dokładnie 10 minut później na listę strzelców wpisał się Maciej Kuziemka. Na kolejny popis skuteczności w wykonaniu gości nie trzeba było długo czekać - już po kilkudziesięciu sekundach Maciej Kuziemka dograł w pole karne do Dominika Sargi, a ten po raz trzeci wpakował ją do siatki. Gospodarze nie mieli nic do powiedzenia, za to przyjezdni kontynuowali dobrą grę, podwyższając prowadzenie po trafieniu Jakuba Niewiadomskiego. W końcówce meczu parada zespołu z Krakowa trwała, a kolejne bramki dołożyli Yehor Khromykh oraz ponownie Dominik Sarga, robiąc użytek z podyktowanej „jedenastki”. Krakowianie błysnęli wybitną skutecznością, ale szans stworzyli sobie znacznie więcej. Jedne z najlepszych mieli Yehor Khromykh, ostatecznie trafiając w słupek oraz Maciej Kuziemka, który uderzył efektownie z przewrotki, lecz niecelnie.
Barciczanka Barcice - Wisła II Kraków 1:9 (0:2)
bramki dla Wisły: W. Szywacz, M. Stanek 32’, R. Skała 47’, D, Sarga 69’, 77’, 90’ (k.) , M. Kuziemka 73’, J. Niewiadomski 80’, Y. Khromykh 85’
Wisła II Kraków (skład wyściowy): Jakub Stępak - Karol Sałamaj, Maciej Hajdara, Jakub Niewiadomski, Jakub Madej - Wiktor Szywacz, Radosław Skała, Michał Zimon, Filip Baniowski - Maciej Kuziemka, Mateusz Stanek