Święta Bożego Narodzenia w domach Wiślaków

8 miesięcy temu | 23.12.2023, 20:13
Święta Bożego Narodzenia w domach Wiślaków

Czas związany ze Świętami Bożego Narodzenia dla wielu z nas jest jedyną chwilą w roku pozwalającą na wyciszenie, zwolnienie czy spędzenie beztroskiego czasu w rodzinnym gronie. Przede wszystkim jednak okres świąteczny wiąże się z wieloma zwyczajami obecnymi od wieków w niemal każdym polskim domu. Nie inaczej jest w przypadku trenerów oraz zawodników drużyny rezerw, którzy uchylili rąbka tajemnicy na temat tradycji wigilijnych przyjętych w ich rodzinach, „przedświątecznej gorączki” oraz podejścia do świątecznej atmosfery.

Święta Bożego Narodzenia należą do najważniejszych uroczystości religijnych obecnych w tradycji chrześcijańskiej. Czas ten wiąże się z rozmaitymi zwyczajami, obrzędami, symbolami dotyczącymi szczególnie wigilijnej wieczerzy, a wśród nich wskazać można chociażby 12 potraw na wigilijnym stole, łamanie się opłatkiem i składanie sobie życzeń czy pozostawianie dodatkowego nakrycia dla zbłąkanego wędrowca. Świąteczne tradycje przyjęły się również w domach członków sztabu szkoleniowego oraz zawodników drużyny rezerw.

Karol Baran (trener przygotowania motorycznego): „Święta to wyjątkowy czas, ponieważ zarówno wigilię, jak i pozostałe dwa dni spędzamy w rodzinnym gronie. Jeśli chodzi o zwyczaje, to są one podobne jak w każdym polskim domu: kładziemy sianko pod obrus, zapalamy świece, zostawiamy nakrycie dla niespodziewanego gościa, czytamy Pismo Święte i łamiemy się opłatkiem”

Bartosz Bąk (asystent trenera): „Zgodnie z tradycją, czekamy na pierwszą gwiazdkę, a gdy już zaświeci wieczerzę zaczynamy od połamania się opłatkiem. Po kolacji Wigilijnej natomiast staramy się uczestniczyć w pasterce w klasztorze na Św. Krzyżu”

Dominik Sarga (zawodnik): „Wigilię rozpoczynamy modlitwą, następnie dzielimy się opłatkiem, a później zasiadamy do stołu wigilijnego. Zaraz po zjedzeniu wszystkich potraw wigilijnych otwieramy prezenty i śpiewamy kolędy”

Mariusz Kutwa (zawodnik): „Kolację wigilijną z rodziną zaczynamy wspólną modlitwą, a później składamy sobie życzenia. Następnie jemy tradycyjne wigilijne potrawy i na koniec wszyscy śpiewamy kolędy, ale też mamy okazję porozmawiać na różne tematy” – stwierdził zawodnik drużyny rezerw, Mariusz Kutwa.

Jakub Złoch (zawodnik): „W moim domu odkąd pamiętam zawsze zostawiamy jeden wolny talerz przy stole. Oczywiście, jak w praktycznie każdym domu, kolację wigilijną rozpoczynamy od dzielenia się opłatkiem. Od dziecka też w wigilijny poranek ubieramy wspólnie choinkę”

Kolacja wigilijna nie mogłaby odbyć się bez tradycyjnych wigilijnych potraw. Barszcz z uszkami, pierogi z kapustą i z grzybami, groch z kapustą czy też smażona ryba to tylko nieliczne z wielu dań, które znajdują się na wigilijnych stołach w polskich domach. Wiślacy z drużyny rezerw mają swoje ulubione dania, których z niecierpliwością wyczekują.

K. Baran: „Niestety, nie mogę wyróżnić tylko jednej potrawy. Mam swoje dwa ulubione dania – pierogi z kapustą i grzybami oraz smażony karp”

B. Bąk: „Ulubione potrawy? Bez wątpienia barszcz z uszkami, pierogi z kapustą i z grzybami. No i oczywiście ryba”

D. Sarga: „Ulubione potrawy wigilijne to zdecydowanie barszcz z uszkami, ale też pierogi i krokiety z kapustą i grzybami”

M. Kutwa: „Do moich ulubionych potraw bez wątpienia mogę zaliczyć barszcz z uszkami oraz kapustę z grochem”

J. Złoch: „W wigilię najbardziej czekam na barszcz czerwony z uszkami. Oczywiście, też uwielbiam pierogi z kapustą i grzybami oraz coś co nie pojawia się w każdym domu czyli makiełki”

Do zwyczajów związanych ze Świętami Bożego Narodzenia z pewnością należy zaliczyć obdarowywanie prezentami. Trudno wyobrazić sobie kolację wigilijną bez upominków znajdujących się pod świątecznym drzewkiem, jednak wybór odpowiedniego podarunku często stanowi nie lada wyzwanie. O swoich prezentowych marzeniach oraz radości z wręczania prezentów powiedzieli trenerzy rezerw Wisły.

K. Baran: „Na ten moment, myślę, że prezent pod choinkę mógłbym odebrać w lecie i byłby to awans drużyny rezerw do 3 ligi”

B. Bąk: „Nie mam wymarzonego prezentu i już sama sytuacja obdarowywania lub bycia obdarowanym wywołuje pozytywne emocje. Choć więcej przyjemności sprawia mi ta pierwsza. W większości przypadków otrzymane prezenty były z kategorii tych praktycznych”

Święta Bożego Narodzenia przeze wielu uznawane są za najpiękniejszy i najbardziej wyczekiwany czas w całym roku. Okres świąteczny wypełniony jest magiczną atmosferą, rodzinnym ciepłem, wybrzmiewającymi kolędami, ale również stanowi chwilę odpoczynku, dającą możliwość oderwania się od codziennych spraw. Świąteczny klimat bez wątpienia udziela się również członkom sztabu oraz piłkarzom rezerw Białej Gwiazdy.

K. Baran: „Nie ukrywam, że długo przed świętami już wyczekuje na ten okres. To wyjątkowy moment, kiedy można spotkać się z bliskimi i po prostu uciec od codzienności”

B. Bąk: „Lubię świąteczną atmosferę i zawsze mam z nią pozytywne wspomnienia. Jest to dla mnie czas, w którym mogę wrócić w rodzinne strony i spędzić go z bliskimi”

D. Sarga: „Oczywiście, nie da się nie lubić świat. Kojarzą mi się one z radosnym czasem, spędzanym w gronie rodzinnym”

M. Kutwa: „Jest to przede wszystkim czas spędzony wspólnie z rodziną, którego często mi brakuje. Święta kojarzą mi się właśnie z chwilą spokoju, śniegiem, rodzinną atmosferą. Wydaje mi się, że w pewnym stopniu są też odpoczynkiem od życia, jakie mam na co dzień”

J. Złoch: „Czas świąteczny to przede wszystkim moment, w którym spotykamy się całą rodziną. Myśląc o świętach, w mojej głowie mam właśnie wspólne ubieranie choinki, które sprawia ogromną satysfakcję”

Czas związany ze Świętami Bożego Narodzenia wiąże się również z „gorączką przedświątecznych przygotowań”, a jej apogeum przypada zwykle na wigilijny poranek. Właśnie wtedy w większości polskich domów przychodzi czas przystrajania choinki oraz gotowania wigilijnych potraw. W przygotowaniach chętnie biorą udział też szkoleniowcy i gracze drugiej drużyny Wisły.

D. Sarga: „Co roku angażuję się w przygotowania do wigilijnej kolacji. Zwykle polega to na sprzątaniu domu, ubieraniu choinki, nakrywaniu stołu wigilijnego, ale również zdarza się, że pomagam mojej mamie w kuchni”

M. Kutwa: „Oczywiście staram się pomagać w przygotowaniach do Wigilii. Zazwyczaj przypada mi ubieranie choinki, wieszanie lampek i ozdób świątecznych, a często też zdarza mi się pomagać mojej mamie w kuchennych czynnościach”

J. Złoch: „Głownie organizacją świąt w naszym domu zajmuje się mama oraz tata, natomiast jak tylko mogę staram się im pomagać, w takich czynnościach jak na przykład ubieranie choinki czy nakrywanie świątecznego stołu”

Atmosfera związana ze Świętami Bożego Narodzenia oraz nadchodzący koniec roku skłania do refleksji, podsumowań ostatnich dwunastu miesięcy, ale również do snucia planów na najbliższą przyszłość. Czego na te święta oraz nowy rok powinniśmy życzyć piłkarzom drużyny rezerw Białej Gwiazdy?

D. Sarga: „Czego możecie mi życzyć? Myślę, że radosnego czasu spędzonego w gronie rodzinnym i odpoczynku przed nadchodząca rundą”

M. Kutwa: „Myślę, że na pewno zdrowia, żebym w nadchodzącym roku również mógł uniknąć kontuzji. Życzyłbym sobie też mojego wymarzonego debiutu na pierwszoligowych boiskach oraz wytrwałości w dążeniu do celów zarówno w sprawach związanych z piłką, jak i tych w życiu prywatnym”

J. Złoch: „Może będzie to standardowa odpowiedź - przede wszystkim zdrowia, ponieważ to jest najważniejsze. Myślę też, że można mi życzyć dalszego progresującego poziomu na boisku, bo na tym również mi zależy” -

Udostępnij
 
4725584